Select Page

Pyrzowice – Parafia

Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

Peregrynacja Krzyża Papieskiego I Relikwii Św. Jana Pawła II

W godzinach popołudniowych 31 maja, w dniu kiedy nasza Wspólnota parafialna przeżywa swój odpust parafialny ku czci Nawiedzenia św. Elżbiety przez Matkę Bożą oraz rocznicę poświęcenia kościoła parafialnego witaliśmy niemego Świadka odchodzenia do domu Ojca naszego świętego Papieża. Pamiętamy jak 25 marca 2005 r., niedługo przed swoją śmiercią Papież w Wielki Piątek, już bardzo poważnie chory siedział w swojej kaplicy i łączył się poprzez transmisję z uczestnikami Drogi Krzyżowej w Koloseum. On sam nie mógł już osobiście jej przewodzić. Cały świat obiegły zdjęcia, na których widać Papieża tulącego się do Krzyża. Tan właśnie Krzyż oraz relikwie św. Jana Pawła II nawiedziły naszą wspólnotę parafialną.

Czas peregrynacji był czasem, kiedy mogliśmy podziękować Bogu za jego miłość do nas czego symbolem jest krzyż – znak naszej wiary, ale również zrozumieć jak my powinniśmy przyjmować nasz codzienny krzyż w swoim życiu ucząc się tego od św. Jana Pawła II – o którym powiedziano, że było człowiekiem wspartym o krzyż. Papież wielokrotnie powtarzał, że Krzyż jest wpisany w życie człowieka, a kto próbuje usunąć go ze swojego życia, nie zna prawdy o ludzkiej kondycji.

Adorują krzyż papieski mieliśmy okazje do postawienia sobie pytania: Czym dla nas jest krzyż? Pytanie, które jest z nami od śmierci Naszego Pana Jezusa Chrystusa na krzyżu. Już św. Paweł w liście do Koryntian wskazywał, że krzyż dla jednych jest zgorszenie, dla innych głupstwem a dla nas znakiem zbawienia /1Kor 1,18.22—25/.

W czasie peregrynacji krzyża mieliśmy sobie uświadomić prawdę, że jak nie ma krzyża bez Chrystusa, tak nie ma też chrześcijaństwa bez krzyża. Dzisiaj wielu chciałoby usunąć krzyż z przestrzeni publicznej, z życia człowieka dlatego my powinniśmy dać świadectwo, że jesteśmy dziećmi krzyża i nie wstydzimy się go o co prosił nas Polaków 6 czerwca 1997 r. św. Jan Paweł II wołając spod Wielkiej Krokwi: „Umiłowani bracia i siostry, nie wstydźcie się krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu społecznym czy rodzinnym. Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych, szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie. Niech przypomina nam o miłości Boga do człowieka, która w krzyżu znalazła swój najgłębszy wyraz”.

W czasie przeżywanej peregrynacji krzyża nasza wspólnota parafialna dała piękne świadectwo jak przyjmować krzyż. Dzieci, szczególnie te które w tym roku przyjęły Chrystusa eucharystycznego, ludzie młodzi, rodziny, przedstawiciele różnych stanów i wspólnot: strażacy, górnicy, koło gospodyń wiejskich, wszyscy pokazaliśmy, że nie wstydzimy się krzyża i uznajemy go za znak naszego zbawienia.

Galeria